Jak zabezpieczyć WordPress
7 najczęstszych ataków

Patryk Stanisz
UX Designer | SEO Specialist | Web Developer

Spis treści

Czy Twoje konta bankowe są bezpieczne? 

 

Pytasz, co mają tu do rzeczy pieniądze… A no właściwie wszystko, ponieważ hakerzy rzadko włamują się na konta tylko dla przyjemności. Dziś wykluczymy heroiczne dokonania czyniące świat bezpieczniejszym miejscem i weźmiemy na tapet jedynie gorszą stronę geniuszów cybernetyki.

 

Tak się składa, że ich celem są zazwyczaj pieniądze. Oczywiście niebezpośrednio. Ale też nie zawsze. Zresztą, sprawdź.

Po co w ogóle się chronić?

Zacznę od tego, że zdaję sobie sprawę, że temat nie jest pasjonujący dla każdego. Ale skoro tu jesteś, to mogę zgadnąć, że potrzebujesz pewnych informacji, prawda? 

 

Postaram się dać Ci wszystko w jak najprzystępniejszej formie i zobrazuję to w mój ulubiony sposób.

 

Często porównuję stronę internetową do samochodu, a Wsparcie WordPress do ubezpieczenia. Jeżeli zostawiasz kluczyki w stacyjce, a drzwi są otwarte na oścież, to musisz się liczyć z tym, że ktoś sobie samochód przywłaszczy. I o ile takie rzeczy częściej zdarzają się na niebezpiecznych dzielnicach w Amerykańskich filmach,  o tyle musisz wziąć pod uwagę, że w internecie rabusiów jest jeszcze więcej. I że lokalizacja nie ma tu żadnego znaczenia. 

 

Utrata danych strony, a nawet dostępu do niej jest jednak jednym z najłagodniejszych scenariuszy. Przede wszystkim jest spora szansa to wszystko odzyskać. Jeżeli tylko odpowiednio o to zadbałeś.

 

Wyobraź sobie, że policja odnalazła twój samochód. Możesz odetchnąć z ulgą, bo auto jest całe i w nienaruszonym stanie. Ale … o kurczaki. To TAM zostawiłeś przecież portfel! Gdzie on jest?! Minęło kilka godzin, a Ty ze stresu nie myślałeś o dowodzie osobistym, ani o kartach kredytowych.

 

Czujesz to napływające gorąco, zastanawiając się ile pożyczek mogło być wzięte na Twoje nazwisko?  A może wykorzystali Twoje dane do czegoś jeszcze gorszego? Strach się bać, jak to mówią.

 

W tym artykule omówimy najpopularniejsze ataki. Pomogę Ci zrozumieć, na czym polegają i jak się przed nimi chronić. Zaczniemy od najprostszego z nich, a jednocześnie jednego z najczęściej pomijanych przy działaniach zapobiegawczych. 

 

Zanim jednak do tego przejdziemy, chciałbym Ci tylko przypomnieć, że hakerzy nieustannie pracują nad kolejnymi metodami. Każdorazowo są one coraz bardziej zaawansowane i skuteczna ochrona wymaga nieco więcej niż podstawowe działania. O tym jednak porozmawiamy trochę później. Teraz poznaj brutalne sforsowanie Twoich zabezpieczeń.

Zagrożenie 1: Ataki Brute Force

Jak już wspomniałem atak brute force to jedna z najpopularniejszych metod, jakimi atakujący próbują przejąć kontrolę nad Twoją stroną WordPress. Na czym on polega?

Wyobraź sobie, że Twój samochód jest atakowany przez złodzieja, który próbuje otworzyć drzwi, sprawdzając każdy możliwy klucz. Hakerzy automatycznie testują setki, a nawet tysiące kombinacji haseł, w nadziei na znalezienie takiego, które odblokuje Twój dostęp do strony. Wykorzystują specjalne programy, które automatycznie sprawdzają różne kombinacje. 

 

Jeżeli ich działania się powiodą, mogą zmieniać treści, dodawać złośliwe linki, kraść poufne informacje lub zainstalować złośliwe oprogramowanie. Pewnie domyślasz się, że to prowadzi nie tylko do utraty reputacji i zaufania klientów, ale również poważnych konsekwencji finansowych. 

 

Jak się chronić? 

 

Wykorzystaj zaawansowane metody monitorowania logowań i blokowania podejrzanych adresów IP, co znacząco utrudnia hakerom dostęp do Twojej strony. Wprowadź ograniczenia nieudanych prób logowania. Znacznie wydłuży to proces, a ty w tym czasie będziesz miał szansę wyłapać podejrzaną nadaktywność. Dodatkowo wprowadź silne zabezpieczenia haseł, aby uniemożliwić ich odgadnięcie.

Możesz również skorzystać z weryfikacji dwuetapowej. No i oczywiście podstawa- zadbaj o szyfrowanie danych.

Zagrożenie 2: Luki w zabezpieczeniach

Atak wykorzystujący luki w zabezpieczeniach to jedno z najpoważniejszych zagrożeń, które mogą dotknąć Twoją stronę WordPress. Obrazując, Twoje zabezpieczenia to moskitiera. Co Ci po niej, jeśli ma dziury? Nie zatrzyma sprytniejszych i zdeterminowanych szkodników.

 

Luki w zabezpieczeniach mogą wynikać z nieaktualnych wersji WordPressa, niezaktualizowanych wtyczek lub motywów, słabych haseł administracyjnych czy nieodpowiedniej konfiguracji serwera. To otwiera drzwi dla potencjalnych ataków, które mogą prowadzić do kradzieży danych, infekcji oprogramowań, uszkodzenia witryny lub utraty reputacji. Chyba nie muszę mówić nic więcej.

 

Jak się chronić? 

 

Regularne monitoruj wszystkie zabezpieczenia, rób cykliczne aktualizacje systemu oraz wszystkich wtyczek i motywów. Usuwaj te nieaktualne i te, z których nie korzystasz. O tym jeszcze wspomnę. Najlepiej zleć dodatkowo zewnętrzny audyt bezpieczeństwa, który pomoże wykryć i usunąć ewentualne dziury. 

co to jest noindex

Zagrożenie 3: Ataki Ddos

Atak DDoS oznacza rozproszoną odmowę usługi (z ang. Distributed Denial of Service) i jest to kolejne poważne zagrożenie. Atak ma na celu sparaliżowanie Twojej strony poprzez zalewanie jej zbyt dużą ilością żądań, tym samym uniemożliwiając dostęp dla prawdziwych użytkowników. Krótko mówiąc, chodzi o celowe przeciążenie serwera. Aż się prosi do porównania próby przejazdu przez centrum Warszawy podczas strajków. Ale taktycznie się powstrzymam 🙂 

 

Tylko coś tu nie gra… skoro nie ma danych, to nie ma pieniędzy. Po co więc ten cały cyrk?

 

Zakładając, że konkurencja walczy uczciwie i legalnie, to czasami takie ataki są prowadzone ze względów ideologicznych. Najczęściej to młodzi ludzie, którzy nie zgadzają się z daną polityką czy też działaniami niezgodnymi z ich przekonaniami  Zwykle bojkotują strony wykorzystując boty. Ot, forma protestu, skoro już jesteśmy w temacie. Czasem może się jednak zdarzyć, że chodzi o szantaż. Najczęściej jednak jest to testowanie odporności witryny przed atakami właściwymi.

 

Jak się chronić?

 

Niestety większy serwer to nie jest skuteczna metoda. Możesz skorzystać z usług, które polegają na zmniejszeniu obciążenia na jednym konkretnym serwerze i umożliwiają rozproszenie ruchu (CDN). Dobrym pomysłem jest zastosowanie filtrów wykrywających niebezpieczne pakiety sieciowe i zastosowanie ograniczeń zapytań z jednego adresu IP. I najważniejsze: regularnie monitoruj ruch sieciowy na swoim serwerze, aby wykryć nietypowe wzorce, nadmierne obciążenie lub podejrzane działania. To może pomóc we wczesnym wykrywaniu ataków i podjęciu natychmiastowych działań blokujących. 

 

P.S. Tylko nie panikuj zawsze gdy zobaczysz nagły skok użytkowników, ponieważ czasem taki nagły ruch to wynik botów indeksujących Google 🙂 Możesz oczywiście wykluczyć obserwację ruchu botów, jednak wtedy nie jesteś w stanie zauważyć ataku.

Zagrożenie 4: Atak na wtyczki i motywy

Naprawdę wielu właścicieli stron nie zdaje sobie sprawy, że wtyczki i motywy, które instalują, mogą być potencjalnymi bramami dla cyberataków.

 

Atakujący mogą poszukiwać braków w zabezpieczeniach wtyczek i motywów, aby uzyskać nieuprawniony dostęp do Twojej strony. Niektóre z nich mogą mieć również błędy w kodzie. A niektóre błędy mogą się pojawić gdy wtyczki nie sprawdzają danych wprowadzonych przez użytkowników, czyli nie dokonują walidacji. Wówczas błędy są wykorzystywane do wprowadzenia złośliwych kodów na Twojej stronie. Szczególnie korzystanie z nieznanych lub niezaufanych wtyczek i motywów może wiązać się z ryzykiem zainstalowania wirusów.

 

Całkiem tego sporo i całkiem to zagmatwane. Więc do brzegu.

 

Jak się chronić?

 

Najsłabsze ogniwa to wtyczki nieaktualizowane. Nowsze wersje najczęściej powstają właśnie z potrzeby zabezpieczenia dotychczasowych luk, doskonale znanych w środowisku przestępczym. Śledź informacje o aktualizacjach i instaluj nowe wersje, które zawierają poprawki związane z bezpieczeństwem. Dodatkowo ograniczaj liczbę wtyczek do tych, które są niezbędne. Regularnie monitoruj czy wszystkie są nadal aktywnie rozwijane i wspierane przez twórców. Nie korzystaj z niesprawdzonych narzędzi i zwracaj uwagę na źródła. Ale o tym niżej.

Zagrożenie 5: Ataki phishingowe

To bardzo popularna technika. I niesamowicie zaawansowana, choć oparta na prostocie i całkiem innych mechanizmach niż pozostałe. Przestępcy podszywają się pod wiarygodne instytucje lub osoby w celu wyłudzenia poufnych informacji, takich jak hasła, dane finansowe czy dane osobowe. Zwykle działają w grupach, by jak najbardziej uwiarygodnić swoje wersje. 

 

Najczęściej wykorzystują fałszywe strony logowania, które wyglądają identycznie jak te ze znanych i szanowanych instytucji. Wysyłają  e-maile z zaufanych kont, a przynajmniej z takich, które wyglądają na prawdziwe.

Sporo słychać o atakach na popularnych platformach sprzedażowych, gdzie oszuści wysyłają sfabrykowany link do złożenia zamówienia, a ten prowadzi do nas do ujawnienia poufnych informacji lub kliknięcia w podejrzane linki. Niektórzy nawet sięgają po phishing telefoniczny, podszywając się pod zaufane instytucje. 

 

W momencie pisania artykułu popularna metoda to telefon z banku, informujący o podejrzanych czynnościach lub zablokowanej próbie kradzieży. Dla bezpieczeństwa zalecają przenieść środki gdzie indziej. Pamiętaj, że na początku takiej rozmowy muszą zweryfikować Twoją tożsamość, więc sam podajesz najważniejsze dane dosłownie jak na tacy. 

Numer telefonu oczywiście się zgadza, inaczej nie byłoby to tak skuteczne i niebezpieczne.

 

Jak się chronić?

 

W przypadku ataków phishingowych podstawą jest tak naprawdę edukacja i ostrożność. Warto nauczyć się rozpoznawać podejrzane wiadomości i strony internetowe, zwracać uwagę na niezwykłe prośby o udostępnienie poufnych informacji oraz korzystać z dodatkowych zabezpieczeń, takich jak dwuskładnikowa autoryzacja. Zawsze sprawdzaj adresy strony. W jednym z banków cała strona różniła się TYLKO jedną kropką w adresie www. Nie otwieraj nieznanych linków. I pamiętaj, że zwykle chodzi na początku o małe kwoty, by nie wzbudzić Twoich podejrzeń.

Zagrożenie 6: Złośliwe oprogramowania

Złośliwe oprogramowanie, znane również jako malware, jest jednym z najpowszechniejszych rodzajów ataków przeprowadzanych bezpośrednio na WordPress. Niestety jest ich całkiem sporo. Poniżej kilka najgroźniejszych i najczęściej stosowanych.

 

  1. Wirusy: To programy, które replikują się i infekują pliki systemowe lub pliki witryny. Mogą powodować różne problemy, takie jak uszkodzenie danych, blokowanie dostępu do witryny lub przechwytywanie poufnych informacji.
  2. Trojan: Trojan to rodzaj złośliwego oprogramowania, które podszywa się pod niewinne lub użyteczne aplikacje. Po zainstalowaniu może umożliwić atakującemu zdalne kontrolowanie witryny, kradzież danych lub wysyłanie spamu.
  3. Keylogger: Keylogger to rodzaj złośliwego oprogramowania, które monitoruje i rejestruje wszelkie klawisze naciśnięte na klawiaturze. Dzięki temu atakujący mogą przechwytywać dane logowania, hasła i inne poufne informacje.
  4. Ransomware: Blokuje dostęp do danych lub całej witryny i żąda okupu w zamian za przywrócenie dostępu. Jest to poważne zagrożenie, które może spowodować znaczne straty finansowe i utratę danych.
  5. Malware reklamowe: Znane również jako adware, to złośliwe oprogramowanie, które wyświetla irytujące reklamy, przekierowuje użytkowników na podejrzane strony lub gromadzi dane użytkowników w sposób nieautoryzowany.

 

Jak się chronić?

 

Regularne aktualizacje WordPressa są absolutnie kluczowe dla utrzymania bezpieczeństwa Twojej strony i ochrony danych odwiedzających. Nieaktualizowany CMS, może posiadać znane luki bezpieczeństwa, które zostały już naprawione w nowszych wersjach. Zalecam robić to możliwie najszybciej po pojawieniu się nowej wersji. Możesz także skorzystać z automatycznej aktualizacji, ale najpierw zapoznaj się z artykułem Aktualizacje WordPress krok po kroku i sprawdź, czy aby na pewno  to złudne udogodnienie jest dobrym rozwiązaniem? 

Zagrożenie 7: Ataki na pliki Cookie

Kradzież plików cookie to rodzaj ataku, w którym hakerzy próbują przejąć sesję użytkownika, wykorzystując skradzione ciasteczka. Pliki cookie przechowują informacje o aktywności. To dzięki nim oglądasz tylko reklamy produktów, których poszukujesz w internecie. Wspaniałe narzędzie, całkiem użyteczne, bo dzięki nim treść jest spersonalizowana, a reklamy zgodne z Twoimi zainteresowaniami bywają pomocne.

 

Ale ciasteczka mają ogromną wadę. Zbierają wszystkie informacje, w tym dane osobowe i bankowe. Przejęcie sesji umożliwia więc hakerom uzyskanie pełnego dostępu do Twojego konta. 

Atakujący mogą wykorzystać skradzione pliki cookie do jego przejęcia i dokonania działań w Twoim imieniu. Oczywiście odbywa się to bez Twojej wiedzy i zgody.

 

Jak się chronić?

 

Podstawowym sposobem obrony przed atakami na pliki cookie jest regularna zmiana kluczy zabezpieczających „ciasteczka” w WordPressie. Klucze te zapewniają bezpieczne szyfrowanie danych przechowywanych w plikach cookie i utrudniają ich odczytanie przez niepowołane osoby. I oczywiście instalacja certyfikatu SSL, który szyfruje komunikację między przeglądarką użytkownika a serwerem witryny. Jednak przede wszystkim  nie klikać nieznanych linków i nie korzystać z witryn, które wyświetlają się jako potencjalnie niebezpieczne.

Podsumowanie zagrożeń

W trakcie naszej analizy odkryliśmy całą masę  niebezpieczeństw, które mogą zagrażać bezpieczeństwu Twojej strony. Nie będę jednak opowiadał Ci tu bajek o armii złowrogich hakerów, gotowych do zaatakowania w najmniej spodziewanym momencie. Jednak chciałbym, byś miał świadomość, że te ataki naprawdę się zdarzają.

 

Poznaliśmy najważniejsze  zagrożenia od ataków brute-force, które próbują złamać Twoje hasło siłą, po podstępne ataki phishingowe, które podszywają się pod rzetelne instytucje i próbują wyłudzić Twoje dane.

Odkryliśmy również ataki blokujące działania Ddos i przejęcie kontroli nad stroną poprzez złośliwe oprogramowania.

Omówiliśmy wtyczki i motywy, które nieznane lub nieaktualizowane są jak pułapki, czekające na nieświadomych użytkowników oraz podobne do nich luki w zabezpieczeniach. 

I jakby tego było mało, istnieje nawet możliwość kradzieży plików cookie, które są jak kluczem do Twojej witryny.

 

Prawie wszystkie te niebezpieczeństwa prowadzą do przejęcia Twoich danych, a w konsekwencji kont bankowych. Z jednej strony, chcę Cię uspokoić, ponieważ to też nie jest tak, że hakerzy tylko czatują na odpowiedni moment, ale z drugiej strony nieustannie opracowują nowe metody.

 

W zasadzie nowe wersje i aktualizacje zwykle wynikają właśnie z konieczności załatania braków, które zostały wykryte właśnie przez oszustów. Musisz wiedzieć, że to nie są przypadkowi ludzie i często znają się na tajnikach kodów lepiej niż dobry programista. Można im odmówić braku etyki czy moralności, ale z pewnością nie inteligencji.  A małe strony są dla nich o wiele łatwiejszym i bezpieczniejszym celem

Dlatego absolutnie nie możemy lekceważyć tych zagrożeń.

 

Natomiast dobra wiadomość jest taka, że  mamy wiele możliwości, aby się przed nimi obronić.

Ochrona przed cyberatakami

Zacznijmy od podstawowych, ale niezwykle ważnych kroków. Po pierwsze zawsze miej aktualny program antywirusowy. Po drugie, regularnie aktualizuj swoje oprogramowanie – WordPress, wtyczki i motywy, aby korzystać z najnowszych poprawek zabezpieczeń. Stwórz solidne mury obronne w postaci silnych haseł i autoryzacji dwuskładnikowej. Nie zapominaj o mechanizmach, które utrudniają próby nieudanych logowań, odcinając złoczyńcom dostęp.

 

Wzmocnij swoją witrynę poprzez korzystanie z rozproszonej sieci dostaw treści (CDN), która stanie się jak tarcza przeciwko atakom DDoS. Nie zapomnij o regularnym skanowaniu witryny w poszukiwaniu ukrytego złośliwego oprogramowania i regularnym tworzeniu kopii zapasowych danych, aby w razie ataku móc szybko odbudować to, co zostało zniszczone. Na koniec, zabezpiecz swoją witrynę certyfikatem SSL, aby dane Twoich użytkowników były chronione jak w skarbcu.

 

I oczywiście nie korzystaj z podejrzanych stron, nie klikaj w podejrzane linki. Szczególnie w komunikatorach, które uchodzą za szyfrowane, często takie konie trojańskie są wysyłane jako coś atrakcyjnego, na przykład opłacona przesyłka. Nie ufaj nawet znajomym, którzy wysyłają Ci komunikatorem podejrzaną prośbę. Zawsze upewnij się, czy rzeczywiście potrzebują Twojej pomocy?

 

Profilaktyka i szybkie działanie są naprawdę istotne.

Co jeśli potrzebujesz pomocy?

Jeżeli nie czujesz się na siłach, albo nie masz odpowiednich narzędzi i czasu, by nieustannie monitorować również tę kwestię Twojego biznesu, zajrzyj do mojej oferty Wsparcia WordPress. Mogę zdjąć z Ciebie ten ciężar poprzez regularne monitorowanie wtyczek i motywów, ich aktualizację oraz analizę potencjalnych zagrożeń. Dobrze wiem, jak zidentyfikować słabe punkty i podjąć odpowiednie działania zapobiegawcze.

 

Dodatkowo oferuję profesjonalne doradztwo w wyborze wtyczek i motywów, które są bezpieczne i solidne pod względem zabezpieczeń. Dzięki temu możesz mieć pewność, że będą one aktualne, bezpieczne i nie stworzą ryzyka dla Twojej strony.

 

Możesz zajmować się tym wszystkim samodzielnie, albo mieć partnera, który troszczy się o bezpieczeństwo Twojej strony i oferuje kompleksowe wsparcie. Zadbam o Twój biznes w czasie gdy Ty możesz zająć się zarabianiem albo spokojnym snem. Decyzja zawsze jest Twoja. I zawsze możesz skorzystać z bezpłatnej konsultacji, w której zobaczymy czy jest nam ze sobą po drodze.

Autor wpisu

Patryk Stanisz
UX Designer | SEO Specialist | Web Developer

Od lat pomaga przedsiębiorcom osiągać dobre wyniki w biznesie poprzez tworzenie skutecznych stron internetowych. Prywatnie organizator festiwali, zapalony biegacz i podróżnik. Nieustannie aktualizuje swoją wiedzę, by zawsze dostarczać Klientom tylko najlepsze efekty, zamiast pustych obietnic. 

Zobacz również

Spis treści